11/12 października br. na długo zostanie w pamięci trzech młodych mężczyzn, którzy zakrapiany weekend zakończyli na miejscowym posterunku policji.
Policja Holenderska ukarała trzech Polaków za spożywanie alkoholu podczas wykonywania czynności służbowych. – Staliśmy na parkingu nieopodal firmy do której z Niemiec przywieźliśmy towar. – pisze w liście do redakcji, kolega Karol (21l.) Było spokojnie, ale około 22.00 podjeżdża radiowóz i kontroluje. Podczas kontroli jeden z moich kompanów wyciągną piwo, nie było kluczyków w stacyjce i nagle sprawdzili nam trzeźwość. – relacjonuje.
Jak się okazało chłopaki wydmuchali od 0,8 do 1,7 promila po czym zostali przewiezieni na posterunek policji w południowo-zachodniej Holandii – Goes. Tam nałożono na nich mandatem w wysokości 350 Euro za spożywanie alkoholu w miejscu pracy. Chłopaki nie przyjęli mandatów ale niestety w sądzie wczoraj (13.11.2014) przegrali ponosząc jeszcze większą karę, bo na całą trójkę wraz z sprawą sądowym nałożono nie bagatelną sumę: 2100 euro.
Czasem warto przykulić uszy i uważać co i gdzie się robi.
