Delegowanie pracowników – Polska delegacja nic nie wskórała.

Polak-Węgier dwa bratanki, ale babiczka z Chrznowa nie pochodzi. No cóż. Mimo próby zbudowania koalicji Państw Grupy Wyszechradzkiej wokół sprzeciwu do zmian w przepisach o delegowaniu pracowników nie udało się. Mimo sprzeciwu Polski, Węgier, Łotwy i Litwy przegłosowano zmiany ograniczające dostęp pracowników „ze wschodu” do unijnych rynków. Nie udało się ponieważ Czechy i Słowacja zagłosowały za. Szkoda.

Co zmieniają przepisy? Za 4 lata pracownik nie będzie mógł być delegowany do pracy za granicą na dłużej niż  12 m-cy. Z możliwością przedłużenia o kolejne pół roku. Firmy będą miały dodatkowy rok na dostosowanie się do przepisów. Mimo starań, przepisy obejmą też pracowników firm transportowych. Słabo… ale jak pisze min Filip z 40 ton net zachodnie media są zgodne, że do czasu wprowadzenie nowych przepisów powstaną specjalne dyrektywy precyzujące zastosowanie nowych przepisów dla transportu.

Tak więc może będzie lepiej niż na to wygląda? Diabeł zawsze tkwi w szczegółach. Jeśli tylko polski rząd (ten lub następny) się postara, mamy nadzieję, że Polska ma szansę być liderem transportu w Europie. My robimy swoje i liczymy, że  rząd zadba lepiej o najlepszy towar eksportowy Polski – TRANSPORT.

Zdjecie samochodu firmy Euro-Transport z portalu trucksfoto.pl
Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim!

Komentarze do artykułu

Komentarze