
Poprzedni tydzień to seria poważnych karamboli na polskich autostradach. Czy to wynik nagminnego jeżdżenia w Polsce na zderzaku? Może już nie pamiętamy, że w lutym może być ślisko, mgła, a przy hamowaniu 180 KM pod maską a nawet napęd 4×4 niekoniecznie pomoże? Nie oceniajmy. Zdarza się. Niestety.
Jak ważne jest by do poszkodowanych szybko dotarła pomoc wiemy. U nas zazwyczaj słyszymy, że do wypadku na Autostradzie poleciał śmigłowiec. Często mogłaby pewnie pojechać karetka, ale dyspozytor zapewne po przyjęciu zgłoszenia ma myśl. „Karetka? A jak przejedzie przez korek?”. No właśnie. Czy polscy kierowcy potrafią się zachować w takiej sytuacji? Raczej nie. Dobrze więc, że popularnością w sieci i w szczególności na polskim FB cieszy się filmik pokazujący jak to robią w Korei Południowej. Jest na kim się wzorować tym bardziej, że jak poczytalibyśmy sobie historię Korei Południowej to wypisz wymaluj Polska tylko Azji.