W miniony piątek kierowca busa jadący w kierunku Krakowa na bramkach zasłabł najprawdopodobniej ze zmęczenia. Cała sytuacja rozegrała się o 5 rano przed dojazdem do bramek w Gliwicach.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.