Mamy już końcówkę wakacji a co za tym idzie kończy się powoli sezon na tak zwane szybkie kursy. Firmy transportowe które nie mają swoich umów z producentami a korzystają tylko i wyłącznie z giełd tracą. Pracodawca staje więc pod ścianą ale traci na tym także kierowca, bo stawki lecę w dół!
Dzisiaj jedna z znanych firm opublikowała raport wynagrodzenia kierowców. Raport ten przeprowadzono na 1600 osobach, które czynnie wykonują zawód kierowcy.
Według raportu w roku 2017 przeciętny kierowca zarobił 4800 PLN co jednak w pierwszym półroczu 2018 wzrosło o 4.17% i obecnie średnie wynagrodzenie kierowców to 5 032 PLN (netto). Raport ten zaznacza że najmniej zarabiają kierowcy busów.
Na kraju stawki te wynoszą od 1530 do 3000 PLN (netto) jak czytamy w raporcie –
Wciąż jednak 11,5% kierowców zarabia mniej niż 2000 netto miesięcznie. Są to najczęściej osoby pracujące lokalnie na samochodach dostawczych lub busach.
Stawki międzynarodowe przy trasach 3/1 i 4/1 obecnie wahają się do 4500 tysiąca netto.
Z raportu wynika, że aż połowa pracodawców oferuje na umowach najniższą krajową lub stawkę nie wyższą niż
2000 netto.
Zwracam tutaj uwagę, że w raporcie oprócz znanych systemów 3/1 i 4/1 pojawił się już system 6/2. I nie mówię tu o 6 dniach w trasie i dwóch w domu a 6 tygodniach w trasie. Jestem zaskoczony tym stanem rzeczy, bo jeszcze niespełna rok temu nikt o takim systemie nic nie pisał.
Wynagrodzenie
Chciałbym jeszcze chwilę poświęcić jednemu rozdziałowi tego raportu – mianowicie wynagrodzeniu. Moją uwagę przykuł rozkład procentowy odpowiedzi „Czy otrzymujesz wynagrodzenie na czas?” i tu jak słusznie zauważa autor raportu aż 6,4% kierowców “nigdy” lub “rzadko” otrzymuje wynagrodzenia na czas.
To informacja niepokojąca, tym bardziej, że wartość ta nie uległa większej zmianie w porównaniu z rokiem ubiegłym. Przedsiębiorcy nigdy nie powinni uzależniać wypłaty wynagrodzenia od otrzymanych przelewów od kontrahentów co niestety jest najczęstszą przyczyną opóźnień w płatnościach. 77,4% kierowców otrzymuje wynagrodzenie na czas “zawsze” i choć wartość ta w przeciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 2,4 pp, wciąż jest bardzo dużo do poprawy w tym zakresie. Pracodawcy bardziej powinni się skupić na tym, aby przelewy z wynagrodzeniem trafiały na konto pracowników zawsze na czas, bo to nie tylko obowiązek, ale także główny czynnik, który wpływa na opinię o pracodawcy, a także rotację w jego firmie – czytamy w raporcie.
Autor raportu poszedł tak do przodu, że podzielił dokładnie ile zarabia się na danym typie auta. I tak:
BUS: BLASZKA zarobki „na rękę” 2620zł
BUS: PLANDEKA to od 1530 (codziennie w domu, piekarnie itd) max 3000 zł (od poniedziałku do soboty)
BUS: CHŁODNIA – 3000 na kraju, na europie ta stawka to około 4500-5200 netto
Niespełna 80% kierowców jest zadowolona ze swojej pracy a 40% osób uważa, że zarobki są bardzo wysokie. Tym samym warto zwrócić uwagę, że blisko połowa pracodawców nie ma problemu z znalezieniem kierowcy i z ewentualną rotacją.
40 % kierowców dowiaduje się z for internetowych o swoim pracodawcy, natomiast ponad połowa od znajomych. 1/4 pracodawców nie ma problemu z brakiem kierowców. Pracownicy a raczej potencjalni kierowcy sugerują się poniższymi kryteriami przyjęcia do pracy:
- 81% zarobki
- 51% opinia o firmie
- 21 % jakością taboru
Autor raportu tak jak pisaliśmy wcześniej wykonał badania na kierowcach zawodowych wykonywający zawód kierowca.
Opracowanie własne na podstawie raportu Marcina Wolak na zlecenie TransJobs