Jeszcze chwilę temu z niepokojem obserwowaliśmy ceny na stacjach benzynowych. Nie dość, że paliwa drożały z dnia na dzień to jeszcze w górę wystrzelił olej napędowy i na dziś jest droższy o jakieś 20-25 groszy od benzyny. W miarę wysokie kursy Euro i Dolara wobec złotówki i rynkowa cena baryłki ropy nie napawały optymizmem. Miało być jeszcze drożej.
Szczęśliwie dla nas cena baryłki spada i to w rekordowym tempie. W ciągu jednego dnia spadła o 7%, a łącznie od 26 października o ponad 13%. Twarda polityka USA oraz zmniejszając się popyt dają nadzieję na utrzymanie się niskich cen na światowych rynkach, a co za tym idzie spadek cen na stacjach benzynowych. Ropa po mniej niż 5 zł przed Świętami? Czekamy na ten prezent.
Redakcja.
PS. Zdjęcie z 17.10.2018 czyli jeszcze było trochę taniej…