Zgodnie z informacją z FB mamy dla Was krótką prezentację ciekawych rozwiązań do busa ;-). Mając na uwadze, że mamy dziś pierwszy dzień wiosny rozwiązania jak znalazł. Może do kurnika nie wejdą, ale np. do Spojtraka pewnie już tak. Można powiedzieć, że Mercedesie spotkał się wiek XIX i XXI.
Jak widać ogrzewanie postojowe jest niezwykle podobne 😉 do tzw. kozy. Oczywiście aluminiowa podbudowa, specjalistyczne rozprowadzenie góra-dół (podobne do maszynki? ;-)), jak i solidnie poprowadzony wylot spalin pozwalają sądzić, że jest to konstrukcja niezawodna i bezpieczna. Przede wszystkim jednak uniezależniająca nas od importowanej ropy na rzecz rodzimego węgla. Przykład do naśladownictwa.
Oczywiście ogrzewanie to nie jedyna innowacja. Tuż obok piecyka widoczne jest kosmiczne urządzenie sterujące. Po dokładnych oględzinach okazuje się, że obok komina jest panel solarny, do którego jest właśnie ten sterownik. Zasila on akumulator postojowy, który służy min do nagłośnienia.
Zdaje się, że ten panek to taki ekologiczny „rozgrzesznik” za stosowanie pieca węglowego ;-).
W aucie nie mogło zabraknąć miejsca do spania. Tu mamy z kolei konstrukcję XX wieczna. Podwieszane, duże łóżko, którego pozazdrości każdy śpiący w kurniku. Wygoda i komfort.
Jak widać auto pełne zalet. Ma być może jedną drobną. Specyfika zabudowy ogranicza możliwość przewożenia towaru do góra jednej palety… i to w częściach.
