Dlaczego stacje przy autostradach powstają tak opornie?

3._A4_MOP_Bratkowice_Dbry
Zawsze zastanawiało mnie dlaczego w Polsce jest tak, że powstawanie stacji benzynowych przy nowych (a nawet już istniejących) odcinkach autostrad jest aż tak opóźnione w stosunku do ich budowy. Ostatnio udało mi się dotrzeć do interesujących informacji osób „z branży” paliwowej, które wiele wyjaśniają w tej kwestii.

 

Ponoć stacji paliw na MOP-ach może w najbliższym czasie nie przybywać w ogóle, a przynajmniej dopóki GDDKiA nie przemyśli i nie zmieni swojej polityki wobec firm paliwowych. Mało która firma zdecyduje się na wielomilionową inwestycję w stację paliw bez gwarancji stabilnego prowadzenia biznesu przez okres i na warunkach pozwalających na zwrot zainwestowanych środków i uzyskanie godziwego zysku. Okazuje się, że obecnie GDDKiA proponuje prowadzenie inwestycji przy założeniu, że teren na którym ma powstać stacja zawsze będzie własnością GDDKiA, umowa dzierżawy terenu będzie na krótki okres, zaś warunki finansowe na jeszcze krótszy. Wszystko to działa niestety na naszą niekorzyść – zamiast spokojnie zatankować przy najbliższej stacji często musimy gorączkowo szukać tych położonych niejednokrotnie kilka, czy nawet kilkanaście km od zasadniczej drogi, którą się poruszaliśmy. Ciekawe kiedy się to zmieni?

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim!

Komentarze do artykułu

Komentarze