[Felieton] Szukasz kierowców za bezcenn?!

Artykuły ten jest prywatnym zdaniem redaktora i nie podlega wykorzystaniu przez osoby trzecie.

Jak dobrze większość z Was wie oprócz dziennikarstwa od kilku miesięcy posiadam własną działalność. Powiecie, że o ten znów się chwali… Nie, dzisiaj szukałem kierowcy na trasę międzynarodową w znanej grupie na Facebook’u oferując stawkę 200 PLN tzw dniówki i umowę o pracę na pełen etat.

 

Oprócz miliona pytań o to czy nie da rady na 1/4 bo mam komornika, bo alimenty oraz ofert kierowanych z Ukrainy zaskoczyła mnie wiadomość napisana przez mężczyznę mającego rok doświadczenia.

Potrzebuje pracy, pracowałem rok na busie – pytam: Czy dasz radę zrobić Jarosław – Coventry w 40 godzin  odliczając prom/tunel? Tak! No więc kolejne pytanie: Czy stawka którą podałem jest satysfakcjonująca? I tu odpowiedź? Tak ale myślę, że nawet za 120 mógłbym pracować! Koniec tematu, podziękowałem.

Wybaczcie Państwo co się stało od listopada 2016 roku?? Mówiąc kolokwialnie schodząc z Europy miałem 220/230 dniówki na umowie o pracę.  Dzisiaj jako pracodawca oferując 200 słyszę, że można jeździć za mniej.  Słyszę to od Polaka,  nie od innego obywatela zzagranicy.

Mój dobry przyjaciel pracując 10 lat na Europie po dwóch miesiącach znalazł pracę za 165 złotych. Hmmm….  Czy wy nie macie rodzin? Nie zbieracie pieniędzy na przyszłość? 120*21=2520 to ja pracując w kraju zarabialem 3500 tysiąca będąc w trasie od poniedziałku do piątku. Ciśnie się mi tylko jedno słowo…

Nosz kur…  Co się dzieje? Czemu wy na to pozwalacie?

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim!

Komentarze do artykułu

Komentarze

O Mateusz Urbaniak 201 artykułów
Redaktor portalu.