Od lipca 2016 roku Komenda Główna Policji zacznie stopniowo wyposażać wszystkie patrole drogówki w terminale płatnicze. Dzięki temu kierowcy, którzy popełnią wykroczenie, będą mogli zapłacić mandat kartą kredytową na miejscu zdarzenia.
Już od jakiegoś czasu myślałem o tym, że nasza policja powinna wprowadzić takie rozwiązanie. Brak możliwości uiszczenia kwoty mandatu bezpośrednio w radiowozie był bardzo upierdliwy przede wszystkim dla obcokrajowców, którzy mają obowiązek zapłacić karę na miejscu. Nie zawsze mają przy sobie daną ilość polskiej waluty, więc zaczyna się kombinowanie do jakiego bankomatu podjechać itd. Teraz zostanie to w końcu rozwiązane i to w najbardziej rozsądny sposób. Dodatkowo podejrzewam, że w przypadku polskich kierowców może się to przełożyć na niewielkie, ale jednak, zwiększenie się wpływów z mandatów.
Takie usprawnienie to też mniej pracy dla samych policjantów. Zamiast wypełniać druki wpłaty będą mogli więcej czasu przeznaczyć na inne obowiązki, co niekoniecznie jest dobrą informacją dla nas – kierowców;)
„My chcemy, żeby policjanci byli na drogach, a nie wypełniali dokumenty, produkowali papierki – zaznaczył Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.”
Wszystko to oczywiście będzie wiązało się z nowelizacją kodeksu wykroczeń.
Źródło informacji: tvn24.pl
Droga redakcjo. NIe płaci się „za mandaty”. Płaci się „mandaty”. Mandat to jest „kara pieniężna za drobne przewinienie”.
Dziękujemy za zwrócenie uwagi – już poprawione.